poniedziałek, 21 listopada 2011

Serce Twe, to najlepszy kompas Twój...

Boję się użyć słów: prawie idealnie, ale tak chyba jest...





Serce Twe czuje, czego rozum nie może...



5 komentarzy:

  1. czasami warto powiedziec na glos niektore slowa i nabieraja wielkiej sily

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozum i serce to dwie sprzeczne "istoty", które wzajemnie nie potrafią się zrozumieć i wczuć w sytuację. Nie ma na to rady. To dopiero niesamowity cud, gdy zgadzają się równocześnie! Jednak wybór serca nie oznacza gorszego wyboru, ani na odwrót - wybór rozumu wcale nie oznacza złego wyboru. To tylko Ty decydujesz, który głos tejże "istoty" jest w danej chwili odpowiedni. :)
    Czyli wnioskując, jednak jest u Ciebie dobrze? :)
    No to bardzo mnie to cieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak. Masz rację. W wielu chwilach wolałabym kierować się rozumem jednak zawsze odzywa się we mnie serce. Nie chodzi tu o zakochanie,bo ja już jestem przeznaczona tylko Jemu. Nie znam się na tych pierwszych miłościach,bo sama przeżyłam tylko pierwsze stadium czyli zauroczenie. Ale koniec o mnie. Myślę,że (i to nie jest tylko moja opinia,ale też eksperta :) [tak to o Tobie Siostro!]),że rozum i serce powinny działać razem ,równoważyć się. Sama z własnego doświadczenia powiem,że to strasznie trudne,bo serce jest silne jak konie,a rozum zimny i wyniosły jak woźnica co te konie ujarzmia. Takim oto akcentem zakończę moją refleksję na temat:,,Serce twe to najlepszy kompas twój".

    OdpowiedzUsuń
  4. Eh ja bym nie chciała słuchać serca :( ani rozumu bo żadne nie ma racji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie prawda! Jeśli współpracują to dobrze wychodzi,ale zazwyczaj nie pracują więc jest problem :)

    OdpowiedzUsuń