Ogłaszam, że nie będę pisać. Jako usprawiedliwienie podam, że zaczynam dzisiaj remont w domu i na jakiś tydzień będę odcięta od Internetu, a co za tym idzie- od świata.
Ale wrócę- spoko, loko!, i wszystko nadrobię.
oj to powodzenia z tym remontem bo wiem z doswiadczenia jakie to meczace ja niedawno mialam remont w kuchni i tez mial zajac tylko tydzien a ciagnal sie przez miesiac :/
No to czekam na Twój powrót. :)
OdpowiedzUsuńoj to powodzenia z tym remontem bo wiem z doswiadczenia jakie to meczace
OdpowiedzUsuńja niedawno mialam remont w kuchni i tez mial zajac tylko tydzien a ciagnal sie przez miesiac :/
hehe ;d jasne , że mnie mozesz dodać, ja już wróciłam ;d nareszcie ;d
OdpowiedzUsuń