Jestem chyba przemęczona. Albo wpadłam w jakąś apatię, czy coś.
Boli mnie żołądek od dwóch dni. I nie pomaga ani No-spa, ani mięta, ani nic. Dam mu jeszcze jeden dzień na wyzdrowienie i jak nic się nie zmieni, to jutro się pofatyguję do lekarza, no bo cóż.
Dość długo czekałam wczoraj na autobus. Siedziałam na przystanku. Obok przystanku było coś w rodzaju boiska do koszykówki. Grali na nim chłopcy, w liczbie ok. dziesięciu, w wieku ok. szesnastu- siedemnastu lat. Grali sobie, grali, od czasu do czasu któryś zaklął, ale nie kaleczyło to uszu aż tak bardzo. A później przyszły cztery nastolatki. Podejrzewam, że nie miały piętnastu lat. I się zaczęło... Piętnaście przekleństw w jednym zdaniu. Nie wiem, czy one uważają, że to jest fajne? Przecież słuchać się nie da takiego jazgotu.
Poszłam na egzamin umiejąc trzy zagadnień. Na trzydzieści. I... tak, pierwszy raz w życiu miałam szczęście. Trafiłam na jedno z tych trzech. Na drugie pytanie coś tam pościemniałam i dostałam trzy i pół. I dobrze. Do września mam spokój.
Moja podświadomość mnie przeraża. Zamknę oczy- widzę Huberta. Zasnę- widzę Huberta. Idę ulicą- w każdym chłopaku widzę Huberta. Wszędzie Hubert, Hubert, Hubert. Jest źle. Nie powinnam o nim myśleć.
Karol ma dzisiaj obronę.
Wiadomość z ostatniej chwili: zobaczyłam w googlach grafice, że to jednak nie żołądek mnie boli. Ale gorsze jest to, że teraz nie wiem, co to jest, bo w miejscu, w którym mnie boli nie ma nic. Chyba nie obejdzie się bez lekarza.
Teraz możesz się cieszyć wakacjami! Oby tylko pogoda dopisała :)
OdpowiedzUsuńO co chodzi z Hubertem? I Karolem? ;>
A... jeszcze - jeśli chodzi o kasę na wyjazdy: odkładam pieniądze, które dostaję, więc mam zawsze coś swojego na wakacje, poza tym są to zazwyczaj bardzo tanie tripy albo rozłożone na raty, wtedy łatwiej ogarnąć wydatki :) Rekolekcje w mojej wspólnocie są bardzo tanie, w Warszawie byliśmy u rodziny Misia, więc płaciliśmy tylko za przejazd, a do Hiszpanii jadę za 400 zł :)
OdpowiedzUsuńCase
Oj, to nieciekawie z Twoim zdrowiem. :-( Mam nadzieję, że lekarz coś Ci poradzi. W którym miejscu Cię konkretnie boli? Ja się zmagam od paru miesięcy z bólami po lewej stronie pępka i nie wiem już czy to efekt zabiegu (a raczej powodu, dla którego go miałam) czy może jednak jelita...
OdpowiedzUsuńDzisiejsze nastolatki, to... Już się na stronie na ten temat wypowiedziałam i nie chcę dalej rozwijać. :-D To co napisałaś w pełni zgadza się z moją opinią.
Mówiłam, że będzie dobrze! Ja czasem też mam takiego farta. :-) Gratuluję zdanej sesji!
PS. Nie wiedziałam, że nauczyciele teraz muszą mieć 2 specjalizacje... W sumie dobrze pomyślane, gorzej dla studentów.